Ta strona używa plików cookies.
Polityka Cookies    Jak wyłączyć cookies?   
AKCEPTUJĘ

(83) 352 24 47

przedszkolenr1@vp.pl

„My rodzinkę fajną mamy…”

W Przedszkolu Miejskim na przełomie maja i czerwca został zorganizowany konkurs na napisanie autorskiego wiersza pt. :”My rodzinkę fajną mamy”.

Głównym celem konkursu było inspirowanie dzieci i rodziców do aktywności twórcze i czytelniczej, a także rozwijanie wyobraźni, rozbudzanie fantazji oraz kreatywności dzieci w wieku przedszkolnym. Na ręce jury wpłynęło 12 prac. Jednak jedna została odrzucona ponieważ nie spełniała warunków regulaminu. Jury miało bardzo poważny problem, ponieważ okazało się, że pozostałe prace klasyfikowały się na tym samym poziomie. Wszystkie były ciekawe, niepowtarzalne, z poczuciem humoru i w ogóle naj. Dlatego jury jednomyślnie orzekło, że wszyscy autorzy zasługują na jednakowe nagrody. Toteż 08.06.2017r. uczestnicy konkursu otrzymali z rąk pani dyrektor Anny Fijałek dyplomy, książki i gratulacje. My również wszystkim serdecznie gratulujemy! (a w tajemnicy powiemy, ze zazdrościmy takiego talentu pisarskiego)

Wiersze napisali:

JULIA GOLEC

NATASZA SOBIESZEK

LAURA LITWINIEC

MAŁGORZATA OSAK

ZUZANNA MAZUREK

MILENA ROLA

DOMINIKA SOBCZAK

DOMINIKA DOMAŃSKA

MAJA MOSTOWIEC

JULIA CIOK

MILENA MICHALAK

 A oto wiersze:

MILENA ROLA - "MY RODZINKĘ FAJNĄ MAMY"

Witam mam na imię Milenka.
Chcę Wam przedstawić, moi mili, moją niezwykłą rodzinkę:
Mamę i Tatę oraz Marcina – mojego starszego brata.
Są tez dwie babcie Tereska i Basia,
oraz Dziadkowie Maruś i Eduś.
Oto familia cała!

Mama Asia i Tatuś Czarek to fajna jest para.
On nosi brodę i jest wesoły, chętnie się z nami bawi i wozi rano do szkoły.
Mama zaś dba o nas czule, piecze przepyszne placki i dobrze gotuje.
Chętnie też muffinki z wesołymi piegami szykuje.
Wszyscy je lubią i ochoczo zjadają, choć pełne brzuszki po nich mają!

Wcześniej wspomniałam też o Babciach i Dziadkach.
Bardzo ich kocham choć każde z nich to inna bajka!
Eduś, ten z wąsem, lubi samochody,
drugi zaś, Maruś , robi zdjęcia i wciąż mnie nimi zamęcza!
Wiem jednak, że bardzo mnie kochają,
Ciepłe słowa i smaczne słodycze dla mnie zawsze mają!

A drogie mi Babcie? Każda ma swój świat:
Tereska lubi warzywa, ogród i swoje wnuczęta,
Basia zaś książki i kroniki rodzinnej pisanie oraz opowieści opowiadanie.

Szepnę też Wam słówek kilka o Moim bracie Marcinie,
choć czasem się nie zgadzamy, to zawsze się dogadamy!
Bardzo go kocham, ale różnie to bywa!
Godzi nas mama, a tato wtóruje,
cierpliwie nad nami panuje.

Muszę też wspomnieć o Fredku i Maksiu,
to dwa nasze psy, które podwórka pilnują.
Bardzo się lubią i razem na zielonej łące baraszkują.

Oto krótka historia rodziny mojej, całą ją kocham,
a..........życie i tak dopisze swoje!

DOMINIKA SOBCZAK  Z RODZICAMI - "WIERSZ O MOJEJ RODZINIE"

Jaka moja jest rodzina?
Wam opowiem, już zaczynam.
Moja mama zabiegana jest od rana.
Sprząta , pierze, i prasuje,
rówież obiad ugotuje.
Tata ciągle jest zajęty,
reperuje różne sprzęty,
komputery i programy,
które teraz wszyscy mamy.
Mój brat uczy się już w szkole
a ja mam swoje przedszkole.
Choć rodzice są zajęci
mają dla nas czas i chęci.
Dziadki, babcie o nas dbają,
wszyscy w koło się kochają.
Kiedy ktoś kłopoty ma,
to rodzinka radę da.
Kiedy smutno mi i źle
zawsze ktoś przytuli mnie.
Bo w rodzinie wielka siła,
chcę by zawsze ona była.
Mam nadzieję, że już wiecie,
że rodzina to największy skarb na świecie !!!

MAŁGORZATA OSAK Z RODZICAMI
Dziś w przedszkolu – konkurs mowy
Więc wszystkie przedszkolaki ruszcie swoje głowy.
Ja też poświęcam chyba z pół godzinki
przedstawię Wam opis mojej rodzinki.
Od siebie rozpocznę pisać swoje rymy
Bom ja najważniejsza część naszej rodziny.
Gdy się urodziłam mama oraz tata
dali mi piękne imię – imię Małgorzata.
W przedszkolu Gosią się stałam od dnia chyba pierwszego.
Żeby wymówić łatwiej było sepleniącym kolegom.
Uśmiech mam wciąż na twarzy i brązowe oczy
baaaaardzo długie włosy związane w warkoczyk.
Mój tata tir prowadzi – taki wiecie duży
i całe dnie spedza w dalekiej podróży.
I motor ma i nim pędzi aż komary w brodzie,
a ze mną powolutku, gdy siedzę na przodzie.
Mama zaś w biurze układa wciąż kwity,
Liczy czy zgadzają się VAT-y i PIT-y.
Wieczorami książki czytać bardzo, bardzo lubi
Ile przeczytała? – w liczeniu się gubi.
Na koniec wierszyka powiem Wam w sekrecie,
Że moja rodzinka najlepsza jest na świecie.

MAJA MOSTOWIEC - "RODZINNE WAKACJE"

My rodzinke fajna mamy
Zawsze razem wyjeżdzamy
Na wakacje do Bałtyku
W lipcu wyjeżdzamy w szyku.

Tata zawsze jest kierowcą
Mama bawi Alę z tyłu
A ja drogę obserwuję
I muzyka operuję.

Nasza podróż trwa sześć godzin
Bo do Łeby jest daleko
Na autostradzie „maka” jemy
I paliwo tankujemy.

W Łebie plaże są wspaniałe
I atrakcji cała masa
Rejsy statkiem wycieczkowym
Są naprawdę pierwsza klasa

Zawsze świetnie się bawimy
Nigdy z Ala nie marudzimy
Czas spędzony na wakacjach
Wierzcie mi to rewelacja

Bo rodzina to podstawa
Miłość, przyjaźń i zabawa.

 MILENA MICHALAK z rodzicami - "W RODZINIE SIŁA"
Jak świat stary lat tysiące
I jak mocno świeci słońce
Tak wspaniała jest rodzina
Która razem więzi trzyma
Bo z rodziną jest jak w raju
Jak w rodzinnym błogim gaju
Żaden problem nie jest trudny
Żaden dzień nie jest nudny
Mama zawsze uśmiechnieta
Dzieciom śmieja się oczęta
Tata dla nich jest troskliwy
Wobec psotów pamięliwy
Dzieci – szkoła, tata – praca
Po południu każdy wraca
Mama czeka już z obiadem
I z szarlotką wonną sadem
Potem czeka ich kolacja
No i wspólna integracja
I choć wszyscy są zmęczeni
To wsłuchani i wtuleni
Bo w rodzinie wielka siła
Zawsze będzie, jest i była!

ZUZANNA MAZUREK z mamą - "MOJA RODZINKA"

Moja rodzinka to cud, miód i malinka.
Razem psocimy i się bawimy,
gdy wszyscy wieczorem się widzimy.
Buzi z rana sobie dajemy i na dobranoc,
gdy spać idziemy.
Nasze zwierzaki to niezłe psotniki,
Jest kot, chomik i dwa psiaki.
Może i dziwna ta moja rodzinka
– ale to nadal cud, miód i malinka.
Czy kotek, czy piesek to członek rodziny,
nie ważne że zwierzak – my się lubimy.
Każdy dzień cały tęskni za sobą,
gdy już jest wieczór- jest bardzo wesoło.

Laura Litwiniec, Monika Litwiniec, Piotr Litwiniec
My rodzinkę fajną mamy
razem miło czas spędzamy
siostra z bratem
mama z tatem
Na rowery rusza latem.

Na spacery wychodzimy
W domu też się nie nudzimy
W gry planszowe sobie gramy
Wilkołaki wprost kochamy!

A gdy jesień Nam zagości
czas to wielkiej aktywności.
Sad się zmnieni od kolorów,
dla Nas jest to pora zbiorów.

Jabłka, gruszki błyszczą w skrzynkach,
cała cieszy się rodzinka.

A gdy zima i mróz trzyma.
Dziadek szachy rozpoczyna
Na turnieje jeżdzę z bratem.
Brat wygrywa czasem z tatem.

Na zaszczyty i pochwały
pracujemy roczek cały.
Mama z córką .
Tata z synkiem
zgraną tworzą z nas rodzinkę!

Radość, humor.
Miłość, praca
wspólne życie nam ozłaca.

My rodzinkę fajną mamy
NO I BARDZO SIĘ KOCHAMY !!!

Julia Golec Anna Golec - "WIERSZYK O RODZINIE"

Moja rodzina jest wspaniała,

Wesolutka cała !

Kiedy rano wstajemy

To buziaczki sobie dajemy!

I wieczorem się uśmiechamy

 - Bo my bardzo się kochamy

 JULIA CIOK Z RODZICAMI - „ MY RODZINKĘ FAJNĄ MAMY”

Nasza rodzinka to fajna drużynka
A godłem naszym uśmiechnięta minka.
Biały domek malutki pokolenia łączy
I dobra w nim zabawa nigdy się nie kończy.

Teraz przedstawić się pragniemy
I o każdym troszeczkę Wam opowiemy.

Dziadzio jest pszczelarzem
I troszkę stolarzem
Z drewna tworzy cuda.
Wystrugał Pinokia i już znika nuda.

Babcia szydełkuje
I piękne serwetki z włóczki produkuje
Snuje piękne bajki i nowe wnukom wymyśla zabawy.
W kuchni wyczarowuje oryginalne potrawy.

Tatuś nasz kochany.
Jest bardzo pomysłowy i przez wszystkie dzieci uwielbiany.
On zawsze pomoże, przytuli, ocali.
Gdy maluchy coś przeskrobią to karę oddali.

Nasza mama kocha spać,
W karty Uno z dziećmi grać
W pracy jest bardzo zabiegana,
Od rana wydaje maść na ból kolana.

Julcia Pędziwiatr jest przez dzieci bardzo lubiana
I ogromnie zapracowana.
Na fortepianie gra od rana i z braćmi swoimi zdziera kolana.
Pływa i tańczy by złotymi medalami obwieszczona była ściana.

Za sprawą małego Kuby Rozróby
Nigdy w domu nie ma nudy.
Szuka zielonego auta sportowego.
Bo marzy mu się kariera kierowcy rajdowego.
Na ścianie w mig namaluje .
Co mu w duszy podśpiewuje.

Naszym marzeniem jest zwiedzić świat,
Mając na karku sto dwadzieścia lat.
Polskę przemierzyć wzdłuż i wszerz całą
Potem w podróż dookoła świat wyruszyć wspaniała

W Chinach pałeczka ryżu spróbować,
W Pradze knedliczki smakować.
Najwyższe szczyty gór zdobywać.
Kąpać się w morzach i nurkować.

Czasem może za głośno się zachowujemy
I paniom w przedszkolu w kość dajemy.
Za przykrość przepraszamy.
Bo my apetyt na życie ogromny mamy.

 Dominika Domańska z rodzicami Anną i Jackiem Domańskimi - "MOJA RODZINA FAJNA JEST"

Gdy za oknem pada deszcz,
to ja wcale się nie nudzę.
Z mamą, tatą bawimy wtedy się,
bo wesoło całkiem jest,
gdy ktoś z nas wygłupia się.
A gdy słonko mocno grzeje,
to rodzinka , na rowery już szykuje
i już wyjazd jest gotowy.
Kiedy mama sprząta dom
to jest pięknie i czyściutko
ale jak ja znowu bałaganu jej narobię,
to jest krzyku co niemiara.
A gdy razem gotujemy,
to zapachy się rozchodzą
i już tata się zajada naszymi specjałami.
A mój tata uczy mnie pływania,
więc gdy lato już nastaje,
to ja z tata w wodzie kąpie się.
Nasza mama już planuje nam wyjazdy
i te bliskie i te dalsze
i walizki nam pakuje.
Więc wakacje już przed nami
i pędzimy wciąż przed siebie.
Chociaż jestem całkiem mała,
to już cały kraj nasz poznałam.
Góry, morze i jeziora,
wsie i miasta już widziałam.
Potem znowu wrzesień jest
i literki pisać trzeba ,
mama z tata już swe włosy z głowy drą,
bo mi znowu uczyć nie chce się.
Później już nastaje jesień ,
liście z mamą już zbieramy na bukiety,
w parku znów będziemy zbierać razem
kasztany i żołędzie, a wieczorem
będą ludki – krasnoludki.
Ja nazbieram jarzębiny dla mojej
mamy na urodziny.
Później zima już wstaje.
Gdy już ciemno jest i zimno,
to my z mamą już pierniki razem lepimy.
A gdy śnieg za oknem leży,
to tata już bałwana lepi,
mama z górki zjeżdża na pazurki,
a ja sanki biorę swe i wesoło jest.
Potem święta przygotować ,
i w sylwestra bawić się.
Dalej jest ta zima już mi się znudziła
Więc wyglądam już bocianów,
wiosny już mi chce się.
I gdy święta idą , to robimy już pisanki.
Potem słonko mocniej grzeje,
to sadzimy piękne kwiaty
i siejemy już warzywa.
Kiedy ciepło już nastaje,
to lodami się zajadam.
I tak cały długi rok,
wciąż się uczę i pomagam,
ale czasem i rozrabiam.
Przez rok cały ja z rodziną
dużo rzeczy muszę zrobić.
I choć czasem różnie bywa,
bo się czasem też kłócimy,
to naprawdę się kochamy
jak wariaty.
Czasem smutno mi i źle,
to mamusia mnie przytuli
i kakao pyszne zrobi,
tata przyjdzie mi z pomocą
A gdy smutki czasem mam,
i tęsknotę w sercu mam,
to do babci pędzę swej,
ona bardzo kocha mnie,
i słodycze, chipsy da,
i przytuli i wysłucha,
że lżej robi się.
Fajną tą rodzinkę mam
zawsze na nich liczyć mogę,
świątek, piątek czy sobota
zawsze przy mnie są
i pomogą zawsze mi.
Rok to długo, ale gdy
rodzinkę fajną masz
to minutką rok się staje.
Bo jest super, gdy rodziców fajnych masz.
Moja mama taka piękna,
a mój tata taki mądry,
a ja jestem taka piękna ,
taka mądra mała samochwała.

 Natasza Sobieszek Anna Sobieszek Lidia Lewińska - "Moja mama kochana"
Ma Nataszkę i Frania,
Tatusia daleko za górą i rzeką .
Moja babcia kochana
Śmieje się od rana,
Dziadek łapie rybki
Dla swojej rozrywki

Słonko świeci, deszczyk pada
babcia z dziadkiem bawi dzieci
Kap..., kap..,. kap...
To dobry znak
Tata jedzie na rowerze
Mamie , dzieciom czekoladę wiezie
Kap...,kap,...kap...